Jakub Cwiek Knihy

Je jen jeden Bůh. Tedy byl, než odešel a dodnes nikdo neví, kam se poděl. Než ale nadobro zmizel, dal lidem představivost, svobodnou vůli a sílu víry. Lidstvo těch darů využilo a stvořilo si nové bohy, polobohy, titány a další bytosti, které se usídlily na zemi a zavedly nový řád. Andělé potřebují spolupracovníka, jehož nesvazuje Desatero a přísná křesťanská pravidla a zákony. Někoho, kdo jim pomůže vyhrávat v bojích, které na zemi probíhají, a bez potíží se neztratí jak mezi mytologickými bytostmi, tak ve společnosti současných lidí. Volba archandělů padne na Lokiho, boha ohně a lží z panteonu Ásů. Spolupráce začala slibně, ale copak někoho takového lze delší dobu držet na krátkém vodítku? Souborné vydání čtyř svazků Lokiho příběhů + EXKLUZIVNÍ BONUS: Dosud nikdy nevydaná povídka „Pravda mezi oči“, napsaná speciálně pro tuto knihu.

Velký rozruch v centru Tokia! Loki, využívaný anděly za mizernou mzdu k prostým úkolům, které ho příliš nezajímají, má konečně příležitost roztáhnout křídla. Co se ale stane, když se Lháři postaví bůh, který lépe než kdokoli před ním ví, jak využít… techniku budoucnosti? A to v obrovském měřítku! Úplně nové příběhy o Lokim skvěle zaplňují mezery v jeho dosavadním životopisu. Zjistěte, co dělal Lhář, zatímco vy jste byli přesvědčeni, že odpočíval na pláži s drinkem v ruce. Jakub Ćwiek se v Machinomanii vrací k osvědčené formě povídek, které jsou dějově umístěny hned za druhým dílem série Lhář. České vydání knihy je exkluzivně doplněno povídkou Jmenuji se Mike

Zapomnianym bogom pozostaje tylko wiara w anielskie błędyBarcelona, Arktyka, Nowy Jork, G�ry Skaliste w Kolorado ? marnotrawny b�g wiking�w, pan kłamstwa Loki wyrusza na sześć kolejnych wypraw, a wyzwaniem dla jego sprytu stają się kolejne mityczne stwory zrodzone z ludzkiej wiary, wyobraźni i strachu.Kłamca jak zawsze gra nie fair, ale na jaw wychodzi, że nie tylko on jeden. Intencje Archanioł�w, dla kt�rych pracuje, r�wnież nie są i nigdy nie były czyste.Nadszedł czas, by Loki wybrał stronę, po kt�rej chce stanąć.Jakub jest jak dobre francuskie cabernet sauvignon. Daje dużą przyjemność z obcowania, zaskakuje finiszem, ale nade wszystko daje gwarancję znakomitej jakości. Od lat jestem fanem literackiej winnicy Jakuba.Jacek RozenekCzas leci, my się starzejemy, robimy się leniwi, a Kuba wciąż doskonali swoje pi�ro. Zazdroszczę g�wniarzowi tej pasji?Jeśli myśleliście że Kłamca 2 był dobry, to sprawdźcie, jak fantastyczny jest jego upgrade! Polecam!Michał Pałubski, Formacja Chatelet, Grupa BrothellsOD AUTORA:Zawsze mnie bawi, gdy spotykam kogoś, kto m�wi mi: ja nie czytam fantastyki, ale w Kłamcy jest coś takiego, że wchłonąłem od razu! I oczywiście, że jest! Kiedy inspirujesz się najlepszymi, a do tego dokładasz dawkę szczerej, może nieco szurniętej pasji i dużo pracy, to musi przynieść efekt!Um�wmy się ? to nie będzie najlepsza książka czy cykl, jaki przeczytasz w życiu. Ale jeżeli jest w Tobie szczerość popkulturowego dzieciaka, kt�ry klaszcze w dłonie, ilekroć Bruce Willis w Szklanej pułapce m�wi ?Ypikayey?, jeżeli pr�bowałeś kiedyś stepować w deszczu do sł�w Deszczowej piosenki i płaczesz za każdym razem, gdy Terminator tonie w kadzi z płynnym metalem ? będziesz się bawił co najmniej bardzo dobrze. A potem przyjdziesz i powiesz: ?Ja nie czytam fantastyki, ale?? i pogadamy sobie o szpagatach Van Damme?a i nigdy nieprzemijającej urodzie Michelle Pfeiffer.

Loki przepadł w krainie elfów. Życie w skórze Oberona, rozrywki i miłe towarzystwo sprawiają, że trudno mu skupić się na zabijaniu Antychrysta czy martwieniu o ukochaną Jenny. Nie wie też, że w wyniku przypadkowo wypowiedzianej inkantacji z osławionego Necronomiconu powróciła do życia jego żona Sygin. Szykuje się tu komuś podróż przez Piekło? Nawet całkiem dosłownie! Nowym Jorkiem rządzi zbuntowany anioł, na Biegunie Północnym władzę przejął Światowid, a Święty Mikołaj tkwi w więzieniu na samym mleku i zimnych pierniczkach. Dobrze, że mamy apokalipsę, inaczej trzeba by było odwołać gwiazdkę! Loki, Samedi, a może Lucyfer? Kto jest największym kłamcą i kto wygra to ostatnie z ziemskich starć? Najwyższa pora, by się przekonać.

Nadciąga koniec świata Czy Antychryst może być niemowlakiem? Owszem, co nie znaczy, że robota będzie łatwa. Kłamca dostał właśnie na niego zlecenie od Archaniołów i wszystko jak zwykle komplikuje się w najgorszym momencie... Powstrzymanie apokalipsy wisi na włosku, więc z urlopu nici. Porywająca mieszanka mitologii, popkultury i Snu nocy letniej. Odkryj nowe, poprawione wydanie kultowej opowieści o Lokim. Książkę Jakuba Ćwieka czyta się tak, jak ogląda się kino nowej przygody. Akcja sprawnie biegnie do przodu, a czytelnikowi pozostaje z uśmiechem na twarzy wyłapywać wszystkie nawiązania do literatury i kultury popularnej. W końcu nie w każdej powieści Lucyfer ma ulubione odcinki Przyjaciół i kolekcję memorabiliów ze świata Gwiezdnych wojen. Ochłap sztandaru to doskonała propozycja zarówno dla tych, którzy znają Lokiego z wcześniejszych zbiorów opowiadań, jak i dla czytelników zaczynających swoją przygodę ze światem zamieszkanym przez postacie znane z Biblii, mitologii nordyckiej i słowiańskiej, po którym kręcą się też nieco zdezorientowani zwykli śmiertelnicy.

Librarian's note: There is an Alternate Cover Edition for this edition of this book here.Odkąd nie ma Boga, anioły nie grają fair. I to tłumaczyłoby obecność Kłamcy...Ocalony po szturmie na Valhallę Loki – adoptowany syn Odyna, patron oszustów i zdrajców – postanawia przystać do zwycięzców i staje się anielskim chłopcem na posyłki.Szybko jednak okazuje się, że w świecie, gdzie zabłąkane, mitologiczne bóstwa bratają się z piekielnymi demonami, niezwykłe zdolności boga kłamstwa służyć mogą znacznie ważniejszym celom. Wyćwiczone sztuczki doskonale dezorientują wroga, a bezwzględność i pogarda wobec regulaminów i zasad czynią go naprawdę groźnym przeciwnikiem zła i występku. Tak przynajmniej sądzą archaniołowie, coraz bardziej zależni od pomocy nowego sojusznika. I może mają rację...Ale Loki ma własne plany.

Město Grimm – ponurá, oblaky mastné černoty zahalená metropole je místem, kde je spravedlnost stejně vzácná, jako bezmračná obloha. Vystavěná na těle obra, živená jeho smolnatou krví a úlomky uhelného srdce dlouho žila v dávno ustanoveném řádu. Až doteď. Na zločineckou scénu právě nekompromisně vstupuje Nový hráč, a policejní důstojník Wolf je brutálně zavražděn ve vlastním bytě. Mají tato fakta spojitost? A červený plášť s kapucí, viděný u hlavní podezřelé z vraždy, činí z případu zločin s náboženským pozadím? Ćwiek vytvořil vlastní svět, vycházející z pohádek bratří Grimmů. Město Grimm je postaveno na mrtvém těle obra shozeného z oblak „nějakými bratry Grimmovými“ a je poháněno jeho krví, která se těží jako u nás ropa. Město je ponuré, špinavé, připomíná americká města 30. let, prosáklé zločinem. Bibli zde nahradily Pohádky, bohem je Vypravěč (Andersen je považován za apokryfního autora) a Obchodník je Ďáblem. Život každého člověka je příběh, který má smysl, jen pokud je uzavřen a vyprávěn. Jakub Ćwiek nám nabízí hořkou, brutální noirovou detektivku v nezvyklém světě inspirovaném americkým zločineckým podsvětím dvacátých a třicátých let. Ve městě, kterému vládne strach a... příběh

Czasami jedynym wyjściem jest opowieść? Nagła śmierć głowy jednej z rodzin mafijnych oznacza zerwanie paktu. Grimm City grozi wojna totalna. W obliczu tych wydarzeń i bodaj najważniejszego procesu sądowego w historii miasta nawet pojmanie krążącego po ulicach psychopaty zwanego Drwalem wydaje się kwestią drugorzędną. Pech chce, że to właśnie ta sprawa przypada inspektorowi Evansowi? i że przyjdzie mu ją dzielić z samozwańczym str�żem prawa z ubogiej dzielnicy po drugiej stronie mostu ? Emethem Braddockiem, byłym bokserem, Bestią. Druga wizyta w Grimm City to wciąż smoliście czarny kryminał, tym razem doprawiony elementami sądowego dramatu, gdzie zło osiada na człowieku wbrew jego woli, niczym tłuste krople deszczu. To opowieść o mieście innym niż wszystkie. A może takim samym? Absolutnie zwariowane! Zazdroszczę Ćwiekowi wyobraźni. Katarzyna Bonda W tej świetnej opowieści najważniejsza jest atmosfera. Ciężka, lepka i gęsta. Jak na rasowy noir przystało. Mariusz Czubaj W świecie �Grimm City� Jakub Ćwiek umiejętnie łączy czarny kryminał z urban fantasy, tworząc miks oryginalny i oferujący duży potencjał fabularny. W kontynuacji opowieści o brudnym mieście brudnych spraw odkrywa jego kolejne mroczne tajemnice i pokazuje, jak niewiele potrzeba, by obudziły się w nas bestie. W każdym z nas. Rafał Śliwiak, Nowa Fantastyka Pośr�d neon�w i mętnych kałuż, w smugach dymu pogrążone ponure miasto... Miasto wielu grzech�w. A w nim Jakub Ćwiek ? wytrawny bajarz snujący swoje czarne opowieści o seryjnych mordercach, o mafijnych porachunkach i o ludziach, kt�rzy znikają w wiecznej ciemności Grimm City. Posępne aż do samego dna duszy! Olga Kowalska, Wielki Buk