Licz ze mną. Zbi�r zadań z matematyki dla uczni�w klas 7 i 8. Część 2 to druga część serii z zakresu umiejętności matematycznych przeznaczonej dla uczni�w klas si�dmych i �smych. Zadania zostały przygotowane zgodnie z nową podstawą programową kształcenia og�lnego wynikającą z rozporządzenia MEN z dnia 14 lutego 2017 r. Zbi�r przygotowuje uczni�w do egzaminu �smoklasisty.Część pierwsza zawiera zadania związane z własnościami liczb, wyrażeniami algebraicznymi oraz r�wnaniami, statystyką i elementami teorii prawdopodobieństwa, w drugiej są zadania o treści geometrycznej, kt�re uczą dostrzegania związk�w między elementami figur płaskich, przestrzennych i symetrii.Zbi�r może być pomocą dla nauczyciela jako zestaw zadań wspomagających realizację treści kształcenia zawartych w podręcznikach klas si�dmych i �smych, jako materiał pozwalający doskonalić umiejętności matematyczne ucznia, do wykorzystania podczas utrwalania zagadnień z danego działu, podczas kształcenia analizowania i wnioskowania koniecznego przy rozwiązywaniu zadań tekstowych.Uczniom zbi�r może służyć jako przewodnik, kt�ry pozwala w prosty, dostępny i zrozumiały spos�b utrwalić wiedzę i umiejętności, a także sprawność matematyczną, w samokształceniu, gdyż zadania o r�żnym stopniu trudności sprzyjają samodzielnej pracy w domu i przygotowaniu się do prac pisemnych oraz egzaminu �smoklasisty.
Górska Ewa Knihy



Autorka ukończyła Politechnikę Warszawską i przez większość życia projektowała i programowała komputery. Jednocześnie jej szuflada pęczniała od wierszy i tekstów odłożonych 'na potem'. Ono się jednak wciąż przesuwało bo miała coraz mniej czasu. Trzeba było w końcu przejść na emeryturę, żeby móc pomyśleć o wydaniu zawartości szuflady: jak nie teraz to nigdy! Nie oznacza to jej całkowitego debiutu, niektóre opowiadania publikowała już wcześniej, a jako naczelna gazety technicznej wkładała serce w artykuły naukowo-techniczne.
Pędzę do ciebie co dysk wyskoczy
- 160 stránok
- 6 hodin čítania
Autorka ukończyła Politechnikę Warszawską i przez większość życia projektowała i programowała komputery. Jednocześnie jej szuflada pęczniała od wierszy i tekstów odłożonych 'na potem'. Ono się jednak wciąż przesuwało bo miała coraz mniej czasu. Trzeba było w końcu przejść na emeryturę, żeby móc pomyśleć o wydaniu zawartości szuflady: jak nie teraz to nigdy! Nie oznacza to jej całkowitego debiutu, niektóre opowiadania publikowała już wcześniej, a jako naczelna gazety technicznej wkładała serce w artykuły naukowo-techniczne.