Publikowany, po raz pierwszy w Polsce pełny tekst Memoriału złożonego przez Polskie Stronnictwo Ludowe dnia 18 grudnia 1946 r. ambasadorom Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych i ZSRR w Warszawie w sprawie fałszerstw wyborczych w Polsce.
Mieczysław Adamczyk Knihy





Polskie Państwo Podziemne w depeszach do rządu RP Stanisława Mikołajczyka w Londynie 1943-1944
- 223 stránok
- 8 hodin čítania
Publikacja poprzedzona została wtępem oraz biogramami Władysława Banaczyka i Pawła Siudaka, bowiem to dzięki nim zachowały się dokumenty rządu Stanisława Mikołajczyka. Komplet depesz z lat 1943-1944 zarchiwizował kierownik Wydziału Krajowego w MSW - Paweł Siudak na polecenie ministra Władysława Banaczyka. Po dymisji rządu Stanisława Mikołajczyka wszyscy ludowcy pełniący funkcje w rządzie zostali zwolnieni przez nowego premiera Tomasza Arciszewskiego. Początkowo depesze - o których mowa - znalazły się w posiadaniu prof. Stanisława Kota - znakomitego historyka. Po jego wyjeździe ze Stanisławem Mikołajczykiem i Pawłem Siudakiem do kraju materiały archiwalne zostały przeniesione do siedziby władz SL na Uchodźstwie w Londynie i zostawione pod opieką Franciszka Wilka, prezesa NKW PSL w Wielkiej Brytanii i redaktora 'Jutra Polski'. Pierwsza partia dokumentów z archiwum prof. S. Kota dotyczących lat 1939-1941 przekazana została w 1969 r. Zakładowi Historii Ruchu Ludowego w Warszawie. W zespole przekazanych do kraju dokumentów znalazły się bezcenne dla historyków depesze Centralnego Kierownictwa Ruchu Ludowego. Depesze z lat 1943-1944 do depesze wysyłane przez czołowych przedstawicieli Polskiego Państwa Podziemnego do rządu RP na uchodźstwie. Gromadził je Władysław Banczyk, minister spraw wewnętrznych w rządzie S. Mikołajczyka. Niniejsza książka zawiera 78 depesz obejmujących okres od 24 czerwca 1943 do 3 sierpnia 1944r. Dwie pierwsze depesze wysyłane były jeszcze do Stanisława Mikołajczyka jako wicepremiera . Następne, po objęciu funkcji premiera 14 lipca.
Polska prasa niezależna 1976-1990
- 185 stránok
- 7 hodin čítania
Lata Polski Ludowej były czasem pojawienia się nowego gatunku prasy, nazywanej m.in. alternatywną, drugiego obiegu, niezależną, ukazującą się poza cenzurą lub bezdebitową. Ten rodzaj prasy znany i wydawany był dopiero w końcowych latach dekady gierkowskiej. Wcześniej, w pierwszych latach PRL, podziemie poakowskie w sposób śladowy wydawało prasę konspiracyjną. Nie wolno jej jednak utożsamiać z prasą niezależną, choć oba gatunki posiadają wiele cech wspólnych. Pierwsze z zachowanych numerów pism bezdebitowych odnotowanych w niniejszej bibliografii pochodzą z 1976 roku. Prasę alternatywną wydawały głównie ugrupowania ówczesnej opozycji politycznej współpracującej ze związkiem zawodowym „Solidarność'. Na łamach prasy niezależnej obok nieocenzurowanych informacji drukowano materiały publicystyczne, w których prezentowano poglądy i dążenia programowe „Solidarności'. Broniono m.in. godności i interesów pracowników. Uznawano etyczne zasady chrześcijańskiej sprawiedliwości i równości społecznej, opartej na godności osoby ludzkiej, godności człowieka pracy i jego trudu. Wypowiadano się za przestrzeganiem wolności obywatelskich, prawa do głoszenia własnych poglądów, wolności słowa, druku, rzetelnej informacji, zgromadzeń i stowarzyszania się oraz na temat wielu aktualnych i zaszłych problemów społeczno-politycznych, ideowych, religijnych, kulturalnych, gospodarczych i międzynarodowych, którymi żyli Polacy czwartej ćwierci XX wieku.
Przez cały okres okupacji hitlerowskiej i sowieckiej konspiracyjny ruch ludowy nie tylko organizował do walki chłopów i ludowców, ale równocześnie rozbudzał aspiracje i przygotowywał ich do pracy i działalności w przyszłej, niepodległej Polsce. Jednak pierwsze dni i miesiące upragnionej niepodległości niosły z sobą terror i bezprawie nowych władz. Od samego początku organy represyjne ZSRR prześladowały, więziły i wywoziły na wschód żołnierzy i działaczy Państwa Podziemnego. NKWD również tworzył polski aparat terroru w postaci Milicji Obywatelskiej i urzędów bezpieczeństwa. Ze Wstępu