John Borrell rzucił pracę korespondenta zagranicznego ?Time?a?, by założyć rodzinę (i przedsiębiorstwo) na brzegu krystalicznie czystego� jeziora na Kaszubach. Budując dom i pensjonat w ubogim regonie potrzebującym inwestycji i miejsc pracy, musiał stawić czoła urzędnikom w czasie, gdy w kraju szerzyła się korupcja, a żeby uzyskać kolejne pozwolenia, trzeba było wręczyć łap�wkę.
Borrell John Knihy


Kiedy w 1994 roku Ania i John Borrellowie otwierali swój renomowany dziś hotel nad Jeziorem Białym, gości nie było jeszcze zbyt wielu, dlatego nie zatrudniono na stałe szefa kuchni. Zamiast tego właściciele odkurzyli przywiezione z podróży książki kucharskie i nauczyli młode mieszkanki pobliskiej wsi, jak przygotowywać dania, które wówczas wydawały im się obce i dziwne. Tak powstała oryginalna, bogata, wciąż zmieniająca się karta dań. W kosmopolitycznej kuchni, otwartej i różnorodnej, wykorzystują oryginalne, inspirowane podróżami przepisy, lokalne produkty, także z własnego ogrodu, oraz sezonowe warzywa i owoce. Na liście win znajduje się obecnie ponad dwieście pozycji. Borrellowie zasadzili las, w którym wkrótce zaczęli zbierać grzyby dodawane do potraw, a niedługo potem również winnicę. Do rzemieślniczych wódek z ziemniaków produkowanych przez Kania Lodge dołączyły doskonałe trunki z winogron. Dzięki panelom słonecznym i inwestycjom w pompy geotermalne hotel stał się przyjazny dla środowiska w okresie, gdy Putin rozpoczął inwazję na Ukrainę. To zdecydowanie więcej niż tylko książka kucharska, a niezwykłe historie inspirowane jedzeniem i winem autor opowiada z prawdziwą pasją i swadą.