Bookbot

Niemycki Mariusz

    O Lichu, co króla mamiło i inne baśnie niepołomickie
    Baśnie zza siedmiu gór. Za borami i oceanami
    Baśnie zza siedmiu gór. Za lasami i preriami
    Baśnie zza siedmiu gór. Za morzami i tajgami
    Baśnie zza siedmiu gór. Za górami i stepami
    Święty Mikołaj wchodzi kominem
    • Święta pełne uśmiechu z Mikołajem Bez Skarpet, latającymi chichotkami i bardzo sennymi duszkami! Ho, ho, ho choinka! Co za pech, a właściwie pan Pech szepczący myląco do ucha: Jędrusiowi sukienkę, Basi straż pożarną. Jak świat światem, takiego zamieszania nie było. Nie ma czasu do stracenia! Na prezenty czekają dzieci z odległych zakątków, a nawet smok najgrzeczniejszy, o jakim słyszano. Na siwą brodę Mikołaja! Rudolfie, pędź ile sił w kopytkach...

      Święty Mikołaj wchodzi kominem
    • Za górami i lasami, za stepami i morzami... Zawsze i wszędzie ludzie opowiadają baśnie. W nich kryje się wiekowa mądrość człowieka, świata zwierząt i przyrody. To one podpowiadają, jak będąc mrówką, pokonać słonia, a z grajka przemienić się w księcia. Uczą, jak przygotować się do niezwykłej podróży, w jaką wyrusza każdy z nas. Poznaj niezwykłe opowieści z Japonii i Korei, Izraela, Bułgarii, Rumunii oraz Gruzji o pomysłowym zajączku, pracowitej Biance, gdakającym księciu, walecznym kogucie, dzieciach biednej wdowy i wyprawie mrówki.

      Baśnie zza siedmiu gór. Za borami i oceanami
    • Jakie tajemnice kryła w sobie niepołomicka puszcza, co za licho tam pomieszkiwało, jakie dziwo trzymał na zamku kr�l Stefan Batory i kto mu w puszczy uratował życie, a poza tym co za Srala nękał mieszkańc�w Woli Batorskiej. O tych i innych dziwach opowiadają niepołomickie baśnie, zachęcając do odwiedzenia tych niezwykłych miejsc.

      O Lichu, co króla mamiło i inne baśnie niepołomickie
    • Zwariowana, pełna humoru powieść o szalonych przygodach ucznia gimnazjum. Kłopoty lepią się do niego jak muchy do starego trampka. A za kłopotami ciągną złodzieje, bandyci, r�żne dziwolągi i dziewczyny z problemami. Polecamy ją szczeg�lnie wielbicielom sensacji.

      Ptak, Cyna i pies sąsiadów
    • Od czas�w Ptaka, Cyny i psa sąsiad�w wiele się zmieniło... Właściwie Cyna m�głby już zacząć spokojne życie typowego czternastolatka, gdyby nie okazało się, że jego telefon jest na podsłuchu, śledzi go podejrzana pomarańczowa ciężar�wka...

      Ptak, Cyna i luneta wisielca
    • Cześć! Mam na imię Damianek, ale wszyscy mówią na mnie Demonek, bo podobno wyglądam jak nieudany syn hrabiego Drakuli. Jest to oczywiście przesada i kiedyś Kryśce, mojej przemądrzałej bliźniaczce, obetnę jęzor za takie głupie gadanie. Wampiry nie mają kumpli, a ja mam ich na pęczki. A dokładnie dwóch - Mateusza i Bogusia. Mam jeszcze Parmezana, który wygląda i zachowuje się jak pies, więc chyba to pies. ... Aha, byłbym zapomniał. Jakbyście szukali żony, za niewielką opłatą mogę wam udzielić kilku praktycznych wskazówek. Mogą nie zadziałać, ale warto spróbować. W sprawie szejków, bazyliszków, Człapoklapków też mam pewne doświadczenie. Kto wie, może sprzedam tę historię jakiemuś scenarzyście? Pamiętajcie, że starszy brat zawsze coś kręci (zwłaszcza jeśli są w to zamieszane pomniki, obeliski i wychudzona blondynka)!

      Człapoklapek
    • Janek Racyniak, zwany Cyną, znów ma kłopoty. Tym razem zostaje karnie przeniesiony do szkoły z internatem o zaostrzonym rygorze. Spotyka tam starych znajomych z Klanu Zaufanych. Wszyscy wokół starają się mu 'umilić' pobyt w nowym miejscu...

      Inter Cyna