Rozmowa rzeka znanej i lubianej pary Jerzy Bralczyk - Michał Ogórek. Z czego śmieją się Polacy, a co było zabawne dla starożytnych Greków? Autorzy przekomarzają się i dyskutują o humorze specyficznie narodowym, regionalnym, charakterystycznym dla profesorów, aktorów, a nawet dla Pana Boga. Skaczą z epoki do epoki, od polityki do piosenki, od kabaretu do komedii - i z powrotem, cały czas w poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie, co nam daje humor, jakie potrzeby zaspokaja. Bralczyk i Ogórek przedzierają się przez gałęzie humoru szczególnie wybujałe w Polsce, ale też wracają do własnych młodych lat i dzieciństwa, by cytować rozmaite wierszyki, również te edukujące przez makabrę, i wspominać, co śmieszyło kiedyś, a dzisiaj już nie przejdzie. Wszystko to jest okraszone niezwykłą znajomością literatury, filmu i kabaretu, nie tylko zresztą krajowej produkcji. Wyborna lektura.
Michał Ogórek Knihy


Sto lat niepodległości obchodzone jest tak totalnie, że nawet stolarz uznany może być za coś rocznicowego. Książka Michała Og�rka to doskonała odtrutka na historię zmienianą w bajkopisarstwo i kult jednostek.Og�rek pieczołowicie odtwarza obraz Polski, jaki w poszczeg�lnych okresach niepodległości rysowano. Za każdym razem była to Polska jej zbawc�w i ?zbawc�w?: Piłsudskiego, Śmigłego-Rydza, Bieruta, Gomułki, Gierka, Jaruzelskiego, Wałęsy, Lecha i Jarosława Kaczyńskich. Im wyżej każdy z nich bywał wyniesiony, tym boleśniejszy zazwyczaj był jego upadek.Rozmiary kultu przyw�dc�w powodowały, że ludzie płakali ze wzruszenia, a potem z zawodu i wściekłości. Ale przy tej książce popłakać się można tylko ze śmiechu.