Treść tej książki została wywołana przez esej Zbigniewa Kwiecińskiego o współczesnych nurtach pedagogii, który otwiera nasz tom i jest doń właściwym wstępem. Esej ten zawiera psychoanalityczną intuicję czy też hipotezę autora, że być może trwałość praktyk edukacyjnych i towarzyszących im wtórnie ich uzasadnień w pracach pedagogicznych ma swoje źródła nie tyle w myśli naukowej, ile w pierwotnych, głębinowych żądzach człowieka: dążeniu do władzy i korzyści, natomiast pojawiające się marginalnie od wieków próby przeciwstawiania im transgresyjnych projektów i realizacji wychowania do wspierania pełni rozwoju każdej jednostki, osiągania przez nią autonomii, kreatywności i szczęścia wypływają z uczuć i postaw, które stanowią o istocie człowieczeństwa – z miłości, życzliwości, empatii i dobroci. […] Treść tej książki została także wywołana przez reakcję Moniki Jaworskiej-Witkowskiej na esej Zbigniewa Kwiecińskiego o pobocznych nurtach pedagogii. Inspirujące było także wskazanie przez tego ostatniego i Lecha Witkowskiego […] na możliwość pedagogicznej lektury Dziennika Witolda Gombrowicza, co było początkiem i zaczynem nieśmiałej nadziei na pedagogikę z wnętrza kultury. Jest więc niniejsza książka relacją współmyślenia i dyskusji autorów o drogach kulturowych pedagogii, o obliczach paidei w kulturze oraz marzeń o pedagogice jako „specjalizacji wyższego rzędu”, jako dyscyplinie chłonnej i generatywnej, przeciwstawionej parcjalnym rozwinięciom w hermetycznych, dyskursywnych gettach specjalizacji. Książkę tę dedykujemy Profesorowi Lechowi Witkowskiemu na jego sześćdziesiąte urodziny. Lech Witkowski od początku wkroczenia do obszaru dyskusji, badań, studiów i pisarstwa naukowego dotyczącego edukacji i pedagogiki był mistrzem odwagi i niekonwencjonalnego sięgania po nieznane teorie i najważniejsze omijane kategorie, podejmowania najtrudniejszych problemów i twórczego ich rozwiązywania, otwierania pedagogiki polskiej na całą humanistykę współczesną, na odkrywanie dla pedagogiki wielkich autorów spoza jej własnego pola badawczego. Bez jego studiów i książek nad teoriami rozwoju w cyklu całego życia i w pionowym profilu dorastania moralnego, teoriami zmiany społecznej i kryzysu tożsamości jednostki, społeczeństwa i systemu społecznego, teoriami pogranicza kulturowego, nad pedagogiką krytyczną i inspiracjami psychoanalizy dla pedagogiki, studiami nad kategoriami ambiwalencji i autorytetu – pedagogika polska byłaby dzisiaj w innym momencie i obszarze swojego rozwoju. Monika Jaworska-Witkowska Zbigniew Kwieciński
Kwieciński Zbigniew Knihy


Zbiór tekstów zawartych w tej książce dotyczy problemów szeroko pojętej edukacji w sytuacji gwałtownych zmian jej kontekstów politycznych, kulturowych i gospodarczych po 1989 roku w Polsce. Okres ten bywa nazywany niezbyt trafnie transformacją. Po latach wiemy, że system autorytarnego etatyzmu i partii polimorficznej, to jest jedynej partii rządzącej, wcielającej się w różne podsystemy państwa, jakim była PRL, pozostawił po sobie niezwykle trwałe ślady strukturalne i mentalne, trudne do wykorzenienia i zastąpienia innymi jakościowo i funkcjonalnie systemami instytucji oraz zbiorami nawyków kulturowych. W tekstach poddających dyskusji relacje pomiędzy edukacją a jej kontekstami, które są włączone do tego ich zbioru, używałem przez wiele lat terminów „przejście”, „pedagogia przejścia” (lub zamiennie „pedagogia pogranicza”), które w socjologii i politologii światowej i polskiej stosowano i stosuje się dla odróżnienia takich przemian, jakie zaszły w Polsce i w Europie Środkowo-Wschodniej po 1989 roku, od rewolucji i transformacji. Słowo „przejście” nie zostało przyjęte szerzej, a w pedagogice nie tylko było bardzo rzadko używane w przyjętym tu znaczeniu gwałtownych kompleksowych zmian otoczenia praktyki edukacyjnej (np. w pracach A. Krausego), a częściej na określenie przekroczenia progu kolejnego etapu kształcenia, ale także zostało przyjęte w wykoślawionym anglicyzmie (transition) jako „tranzycje” w znaczeniu krytycznych zdarzeń życiowych (np. „kobieta po przejściach”)…[…] Fragment wstępu