Žofka z Mačacej ulice je vtipná séria o trampotách vynaliezavej a odvážnej Žofky a jej bláznivej rodinky. V štvrtej časti čaká čitateľov niekoľko zimných prekvapení: spoznáme dedka Dionýza aj mačacieho aristokrata Diogena, ktorý býva v sude, dozvieme sa recept na vianočnú medovníkovú polievku s MYŠACOU AROTOMOU a zistíme, ako sa z Vrčule stal vianočný stromček a aké vianočné posolstvo má priniesť svetu Poseidón z akvária.Ahojte! To som zasa ja, Žofka z Mačacej ulice. Nezabudla som na vás a dúfam, že ani vy ma mňa. Máte radi zimu? Prináša úžasné prekvapenia! Napríklad inovať na všetkých konárikoch, steblách trávy aj na mačacej toalete. Záhradu zmení na rozprávkovú krajinu, naozaj! A kto vlastne povedal, že v decembri sa nedá vyliezť na obľúbený strom a sedieť si tam so zošitom v ruke? Zo zimnej jablone vyzerá svet úplne inak.Pre čitateľov od 8 rokovZ poľského originálu preložila Silvia Kaščáková.
Agnieszka Tyszka Knihy







Žofka z Mačacej ulice 2: Na stope
- 256 stránok
- 9 hodin čítania
Ahojte! To som zasa ja, Žofka z Mačacej ulice. Sedím si ako vždy na mojom obľúbenom strome v našej záhrade, v ktorej už cítiť prichádzajúcu jeseň. Veru nevyzerá to zle – žltnúce lístie a tráva... a nad hlavou sa mi hompáľa zopár červených jabĺk. Príchod jesene by bol celkom pekný, keby sa neblížil aj nový školský rok, ktorý v tom čase hrozí ako blesk z jasného neba. Hoci platí, že školský OT-ROK (a s ním drina) musí nevyhnutne prísť, aj tak je to šok. Prinajmenšom pre mňa. Trochu je mi ľúto za dlhými večermi a ránami, za pitím kakaa a pozeraním z okna, počúvaním svrčkov na terase a počítaním hviezd. Teraz sa život zúžil iba na školu a dom. No dobre... viem, že trošku preháňam, ale mám na to právo... Žofka z Mačacej ulice je vtipná séria o trampotách vynaliezavej a odvážnej Žofky a jej bláznivej rodinky. V druhej časti čaká čitateľov niekoľko prekvapení: stretnutie so Zamračenou PAMPIROU, HA-KUNA MATATA na streche a aj integrácia na NATURÁLNOM mieste! Domasedi, traste sa! So Žofkou sa nebudete nudiť.
Žofka z Mačacej ulice 1
- 224 stránok
- 8 hodin čítania
Žofka z Mačacej ulice je vtipná séria o trampotách vynaliezavej a odvážnej Žofky a jej bláznivej rodinky. Hneď v prvej časti čaká čitateľov niekoľko prekvapení, napríklad konkurz na Pavúčiu tvár roka, mŕtvola na schodoch, tanec s práčkami či stretnutie s bezulitovým stvorením. Ahojte! Volám sa Žofka. Strašné, že? A aj priezvisko by mohlo byť lepšie. Vŕbová znie síce celkom dobre, ale je na V. Každý žiak na svete vám povie, že neexistuje horšia vec, ako byť na začiatku alebo na konci zoznamu. Ale už dosť! Nie som predsa nejaká strašná pesimistka. Naschvál som začala od najhorších vecí, aby som ich mala čo najrýchlejšie za sebou. Možno by som ešte mala spomenúť moju mladšiu sestru Viki. Totálna prehra! Hoci musím priznať, že to vďaka Viki sa spustila lavína každodenných dobrodružstiev v našej rodine. A začali sa psím hovienkom... Práve preto teraz sedím na jabloni v záhrade nášho nového domu na Mačacej ulici 5 a píšem tieto slová... Domasedi, traste sa! So Žofkou sa nebudete nudiť.
O lienočke
- 12 stránok
- 1 hodina čítania
Žofka z Mačacej ulice 3. Na prázdninách
- 224 stránok
- 8 hodin čítania
Žofka z Mačacej ulice je vtipná séria o trampotách vynaliezavej a odvážnej Žofky a jej bláznivej rodinky. Tentoraz na ňu číha nemilé prekvapenie – VEČNÁ choroba, ktorá ohrozí vysnívané prázdniny. Našťastie ich zachráni SUPROVÝ NATES a na Žofku čaká nocľah pri Husej Street, stretnutie s Aďom a Karolom Štvrtým aj cesta do Kráľovstva rusaliek. Ahojte! To som zasa ja, Žofka z Mačacej ulice. Dúfam, že vám za mnou bolo aspoň trochu smutno. Mne sa cnie za vami, za písaním a aj za jabloňou. To sa stáva, keď je človek dlho chorý a musí ležať v posteli. Presne tým sa totiž začali prázdniny: vysokou horúčkou a vysokou NEŽIVOSŤOU (to slovo vymyslela moja sestra). Bola to taká strašná nuda, až sa z toho zastavil vzduch. Nijakí kamaráti, veď predsa kto by navštevoval nakazených. No skrátka... kiahne nie sú mor, ale sú nákazlivé. A ešte ako!
„Mania z ulicy OKciej” to nowa seria autorki bestsellerowej „Zosi z ulicy Kociej”! Zosia oddała swój zeszyt siostrze, więc teraz Mania zabiera nas w podróż pełną przygód! Pasiasty obiecał Mani tajną wyprawę, ale wciąż jej na nią nie zabrał. Zniecierpliwiona dziewczynka podejmuje poszukiwania na własną rękę. Szybko jednak je porzuca, bo okazuje się, że dwie kury i jeden kogut są w niebezpieczeństwie! Mania bez wahania rusza na ratunek. Poza tym trzeba jeszcze pomóc sześciu psom… Tak, tym niewidzialnym! Mania ma pełne ręce roboty. Dobrze, że obok są Posiorbina i Żaneta (czyli reszta ekopatrolu), na które zawsze można liczyć. Czy poradzą sobie jednak także z lisem złodziejem butów? Z Manią nikt się nigdy nie nudzi! Agnieszka Tyszka – urodzona w 1968 r. w Toruniu, absolwentka Wydziału Polonistyki Uniwersytetu Warszawskiego. Z zamiłowania pisarka i ogrodniczka. Pisze dla dzieci i młodzieży, choć i dorośli świetnie się bawią, czytając jej książki. Jest autorką powieści, bajek, opowiadań, słuchowisk radiowych i scenariuszy teatralnych. W 2005 roku otrzymała Nagrodę im. Kornela Makuszyńskiego za książkę „Róże w garażu”. Jej utwory dla młodszych czytelników to m.in.: „Świat się roi od Marianów”, „Bajkowe hulanki”, „Bajkowy rok”, „O czym marzy czarownica”, „Koronkowe historie”, „Zosia z ulicy Kociej”. Jej utwory dla młodzieży to m.in.: „M jak dżeM”, „Kawa dla kota”, „Miłość bez konserwantów”, „Wyciskacz do łez”, „Kredens pod Grunwaldem”, „Siostry Pancerne i pies”. Ewa Poklewska-Koziełło – urodziła się i wychowała w starym, zabytkowym Gdańsku. Tam też ukończyła architekturę. Uwielbia rysować właściwie wszystko, ale najbardziej dzieci. Zilustrowała dziesiątki książek i czasopism dla najmłodszych. O poranku biega nad Bałtykiem, a potem pracuje na sopockim strychu, zerkając przez okno na morze i Hel. Czasami stamtąd wychodzi, aby spotkać się z przyjaciółmi lub udać się na wyprawę do pięknych, niezwykłych i dzikich krain.
Tej jesieni życie Karoliny wywraca się do góry nogami. Tak właśnie bywa, gdy dorośli zachowują się jak dzieci. A może taka jest cena spełnionych cudzych marzeń? Czy można tęsknić za byciem eurosierotą? Jak smakują smażone tablety? Kim naprawdę jest babcia Józefina? Ile prawdy kryje się za słowami Dolce vita? To tylko niektóre pytania, jakie staną przed Karoliną.
Zosia z ulicy Kociej. Na wiosnę
- 224 stránok
- 8 hodin čítania
Cześć! To znowu ja, Zosia! Czy znacie to uczucie, kiedy czeka się na wiosnę i czeka, a ona nic, tylko stroi sobie z nas żarty? Ja osobiście mam już serdecznie dosyć zimy. Marzę, by spokojnie posiedzieć na jabłoni, napisać to i owo i nie nosić grubej kurtki, ocieplanych spodni ani rękawiczek. Poza tym... Wiecie zapewne, że do niekt�rych czynności potrzebna jest samotność. Na przykład bardzo się przydaje do pisania. Dotąd najczęściej przeszkadzała mi Mania, moja młodsza siostra. A teraz doszedł jeszcze Muffin - kot, kt�rego dostałyśmy od Mrocznej Pampiry. Wygląda na to, że uważa jabłoń za swoją prywatną własność. Ile razy pr�buję się tu zakraść, on już siedzi na MOJEJ ulubionej gałęzi... `Zosia z ulicy Kociej` to przezabawna seria o perypetiach rezolutnej Zosi i jej zwariowanej rodzinki. W piątej części między innymi: topienie Marzeny, czyli Miss Bajorki, Batman polarny, morski i pustynny, grzekotnik, a także ryjkonos malutki. Jednego możecie być pewni - na Kociej 5 nikt się nigdy nie nudzi! Agnieszka Tyszka - absolwentka Wydziału Polonistyki Uniwersytetu Warszawskiego, z zamiłowania ogrodniczka. Pisze dla dzieci i młodzieży, choć i dorośli świetnie się bawią, czytając jej książki. Jest autorką powieści, bajek, opowiadań, słuchowisk radiowych i scenariuszy teatralnych. Otrzymała wiele nagr�d literackich i wyr�żnień, m.in. za `Zosię z ulicy Kociej` była nominowana do prestiżowej nagrody `Przecinek i Kropka`. Agata Raczyńska - ilustratorka książek dla dzieci i młodzieży, autorka komiks�w i animacji zaliczana do kręgu tw�rc�w polskiego netartu (projekt agatka.art.pl). Mieszka i pracuje pomiędzy Chile, Meksykiem a Polską.
Zosia z ulicy Kociej. W podróży
- 208 stránok
- 8 hodin čítania
?Zosia z ulicy Kociej? to przezabawna seria o perypetiach rezolutnej Zosi i jej zwariowanej rodzinkiTo ja! Zosia z ulicy Kociej! Czy mnie słyszycie?! Trochę w to wątpię?W hałasie, jaki tutaj panuje, naprawdę niewiele można usłyszeć. Własne myśli także gubią się gdzieś i plączą, dlatego od pewnego czasu niewiele udaje mi się zapisać w moim tajnym zeszycie. A może zeszyt świeci pustkami nie tylko z tego powodu? W każdym razie często jedynie siedzę na jabłoni, obgryzam długopis i gapię się w siną dal.


